poniedziałek, 31 sierpnia 2009

daje Tobie to co ma siłę :d .

ho,ho,ho. . . szkoła się zaczyna :D . czy dobrze nie wiem jak wy myślicie, ale jest spoko. w końcu kiedyś mi tej szkoły zabraknie, więc korzystam z niej póki mogę :) . dziś spoko, spoko. chociaż zawiodłam się na jednym człowieczku :):) . miało tak nie być, a tak jest. unikanie, lekceważenie . norma :D hah.

Wszystko wróciło do normy :D. tak jak myślałam, ale ja dawałam tydzień czasu :0 hah .
koniec wakacji, rozpoczęcie roku. nowe postanowienia. . . hmmm więcej wagarów? hehe.
nowy opkres w życiu ? zmiana na lepsze? jak dla kogo :D hehe .

to wszystko spadam :*


jakaś muza?

tak,tak jakaś muza :d .

wiec prosze was bardzo ;*





może być ??


ujdzie,ujdzie. . .


wsłuchaj się kretynie :-0

ok!!


skmin jak koleś wmiata :D






myśli że jest fajny?!!

jest,jest. . . Kocham Go :D


ja też :D .


jaka bania :) .


spadam ;***

[tesknie]

:***

niedziela, 30 sierpnia 2009

powrót :(

Jestem, jestem :D wypoczęła,wyluzowała się odprężyła no i wróciła. do czego? do Polskiego syfu, biednego kraju z rasizmem . było świetnie poznałam wielu wspaniałych ludzi. ostatni dzień spędziłam najlepiej wśród wspaniałych ludzi na plaży przy zachodzie słońca i fajerwerk w ramionach prawdziwego przyjaciela, którego nigdy nie zapomnę:) [tęsknie] . ludzie byli życzliwi, wyluzowani i sympatyczni to nie ten sam świat co tu. tam jest cudownie. lecz wrócić trzeba było obudzić się z tej innej bajki o wspaniałym życiu i zacząć życie w nędznej Polsce;].

a przed wyjazdem do Niemiec wszystko legło w gruzach za nie wielką rzecz. tyle wspomnień przeżyć i nagle koniec. o co ?! nie mam pojęcia. a honor dwóch ludzi nie pozwoli się pogodzić. tyle tajemnic i przygód, kłótnia i wypominanie. tak się nie robi! nie bądźmy świniami. nie chcemy gadać spoko, nie musimy, ale to co było niech zostanie dla nas.


zamulmy troszkę :)


tęsknie;***

niedziela, 23 sierpnia 2009

jest, jest

kminimy kminimy :D:D .




nie ma!

nie ogar !! ostatni weekend wakacji. . . i szkoła lipa w c*** haha. jutro jadę więc pisać nie bd. idę coś zjeść bo umrę :D:D :)



PS. piosenka którą Michałek uwielbia :D


sobota, 22 sierpnia 2009

na maxsa :D:D

hmmm. . . wiem ,wiem zaniedbałam troszkę bloga . Ale tak czasem bywa, brak czasu ,ochoty te nocne powroty do domu, zmęczenie. przecież nie bd tu pisać na pół śpiąca, albo w stanie nie ważkości. dopiero wtedy ten blog był by bez sensu . to przez ten syf w tym kraju, nie da się tu żyć. "pozostaje tylko pić, pić i balować". ale i tak nie daje nam to nic zero rozwiązań. wczoraj było dobrze w głowie, po za tym pewien koleś tak mi zrył głowę że długo bd mała uraz do długich rozmów :D . ale czasem tak bywa. w poniedziałek uciekam z tego kraju. więc znów bd cisza w eterze na moim blogu :D . nie wiem czy do poniedziałku coś jeszcze napisze;p więc może już się pożegnamy słyszymy się za kilka dni :D .

uciekam uciekam. . .







MUZA NA DZIEŃ DOBRY:

środa, 19 sierpnia 2009

nie ma snu .

tak,tak. . . taki sen, północy schizy że ktoś nas zabije jaka bania w ogóle. haha. taki sen z Ajgorem . więc nic sie już nie dzieje. nudy, nudy :D . nie mogę już zasnąć brak ochoty cóż mam zrobić. Paulina śpi jeszcze jak zabita, więc trzeba coś odjebać :D . nie mam sił aby pisać więc nara :D:D .

;***


muza na dzień dobry

wtorek, 18 sierpnia 2009

wszystkiego brak.

siema zią. to znów ja. czyli brzydka, zła, niedobra. w sumie nie, nie. ładna, super, świetna, dobra. właśnie haha. co robisz? czytasz? czytaj, same ciekawostki. lubisz to. a ja moje życie lubię i lubię jak jesteście na bieżąco. więc bądźcie. a ja pisze dalej. nawet jak innym się to nie podoba. moha coś napisać jeszcze nie? to piszmy. dzisiaj cudnie, nudnie w sumie, ale cudnie. zawsze jest cudownie gdy jesteśmy my. branoc. brak sił. brak weny. brak ochoty i brak sensu.

tatusiu ja jestem grzeczna :D:D .

Ten blog nie ma już sensu hah . co ja mam tu pisać kiedy "tatus" czyta, a czemu bo jakiś kretyn podał mu na nk link do bloga. trochę krzyku i zgrzytania zębami no i tyle. co mógł zrobić ? pierwsze słowa "tatusia" były " potrzebujesz psychologa córciu?" haha
po co mi psycholog lepiej już psychiatra nie ? hehe.

Możliwe że mój kochany "tatuś" odwiedzi jeszcze nie raz mój interesujący blog więc muszę pisać w skrócie :D hehe.


a więc jak bym miała pisać co się działo przez te dni,zabrakło by mi czasu miejsca i ochoty :D . po przyjeździe sama zabawa, aż w końcu w havanie ujrzałam. . . swojego tatusia :D . haha "że co?" co On tu robi ?? i nagle śmiech Ajgora haha. na początku było to zabawne później już było troszkę inaczej . hah. wyszłam stamtąd szybciej niź weszłam. hah
błam zła ale co miałam zrobić, niech się pobawi:D .

W niedziele było już o wiele lepiej spotkałam się z hmmm. . . :D i okazało się że chłopak jest świetny :) . w poniedziałek następne spotkanie i już wiem że na pewno nie ostanie :) mam przynajmniej taką nadzieje. :D:D


w sumie to tyle :D nie bd tu wam opowiadać szczegółów bo "tatuś" czyta hehe .




;***

środa, 5 sierpnia 2009

cool

Świetnie spóźniłam się na chate, więc jutro mam być o 19 w domu haha . akurat po sesji już nigdzie nie wychodzę haha . jaki typ :) . W ogóle u kumpeli w domu jest mały Amsterdam :D . co się przychodzi do niej to siwo od jarania. samymi oparami można się spizagać :d haha . w sumie nudy teraz są , jeszcze babka moja przyjedzie jutro do nas w odwiedziny z jakimiś dzieciakami hhaha załamka umrę muszę się wynieść z tej chaty przecież to absurd. Nie chcę już takiego życia chcę już wszystko sobie poukładać . szkoła stały chłopak. wiem wiem nie wierzycie mi . . . a jednak Justyna chce coś na stałe haha . zobaczymy co z tego bd. który bd mnie chciał haha :) .


bay :*:* opalaj się w cieniu Miśku::DD haha ;***

wtorek, 4 sierpnia 2009

słońce beeee :D

:D. . w ogóle jest do kitu opuchnięta i spalona twarz , czerwone plecy i jęki z bólu haha .
w niedziele jak pisałam na bank już wyjeżdżam. niestety nie powitam kolegi, który wczoraj przyjechł, jaka szkoda :D hhaha . odrobię to jak przyjadę :D . nie wiem o co Kaman czy po prostu tak chce ? mam wyjebane. nie chce mi się pisać :D:D spadam



tesknisz ? haha ;***

głupek ;**

poniedziałek, 3 sierpnia 2009